Temat oczyszczania kart tarota jest rzadko poruszany na ezoterycznych forach internetowych, a przecież jest to jedna z podstawowych czynności tarocisty. Postanowiłam więc w tym miejscu poświęcić jej troszkę uwagi .

Dlaczego oczyszczamy karty? Powodem jest głównie fakt zbierania przez nie negatywnej energii. Zbieranie przez nie problemów Twoich klientów, przyjaciół czy znajomych. Nawet w przypadku, kiedy kupujesz nową talię, przecież ktoś wcześniej miał ją w rękach pakując czy sortując. Karty zbierają energię wszystkich osób, z którymi mają kontakt. Czasem jest to bardzo pozytywna energia a czasem nie. Dzieje się tak dlatego, że przecież każdy z nas ma swoje problemy, sprawy, które go zajmują . Dlatego zwykle powinno się je oczyszczać, szczególnie po dłuższym czy trudniejszym seansie. To tak jak mycie rąk stanowi podstawowy rytuał oczyszczania.


Jest wiele sposobów oczyszczania kart. Podstawowym uznaje się metodę pozostawienia ich w woreczku z solą. Sól, powszechnie dostępna pod ręką, jest dobrym pochłaniaczem złej energii, ale możesz nie mieć ochoty umieszczać swojej czy swoich ukochanych talii w soli. Inną bardzo skuteczną metodą jest również pozostawienie ich w woreczku wraz z sieczką krysztalików górskich. Należy natomiast pamiętać, aby potem oczyścić z kolei kryształy. Przytrzymanie karta po karcie nad ogniem, jest równie doskonałym sposobem, o ile masz po prostu czas na to, aby kartę po karcie oczyszczać w ten sposób. Ale z kolei można tą chwilę wykorzystać na to, aby po raz kolejny popatrzeć na swoje karty i poszukać w nich nowych skojarzeń.A zapewniam Cię Przyjacielu, że zawsze można odkryć coś nowego nawet w najbardziej nam znanej i zaprzyjaźnionej talii. Można też z powodzeniem woreczek z kartami umieścić w pobliżu narzędzi mocy, jakimi są np różdżki. Wówczas to one wymieniają energię kart i dbają o to, aby była świeża i czysta. Jest to o tyle dobra metoda, że nie wymaga od nas dużego zaangażowania i pamiętania o oczyszczaniu, jeśli zawsze w szufladzie, w której masz karty również znajduje się różdżka. Dobrze jest również raz na jakiś czas położyć talię na parapet przy wzrastającym księżycu. Nabierają wówczas jego subtelną moc, czyszczą się i odpoczywają. A najlepiej jest po prostu pamiętać o oczyszczaniu i stosować różne metody, w zależności od tego, co nam nasza intuicja w danym momencie podpowiada. Będzie to zawsze najbardziej skuteczna metoda właśnie dla Ciebie.